Eksperci Analizują 4 plany podatkowe kandydatów na prezydentaEksperci Analizują 4 plany podatkowe kandydatów na prezydenta Hopefuls

Sezon wyborów prezydenckich w 2016 roku rozpoczął się gwałtownie, a występy na Saturday Night Live , protesty GOP w mediach «âleft-leaningâ» oraz codzienne sprawdzanie faktów z biografii Bena Carsona zagłuszają wszelkie merytoryczne wypowiedzi na ten temat.

Ale za spektaklem kryją się próby zdrapania na mięsożernych, choć mniej podpalających, tematów, które zwykle dominują w wyborach prezydenckich, a reforma podatkowa staje się jedną z głównych kwestii kampanii w 2016 roku.

Już na początku wielu kandydatów, zwłaszcza tych republikańskich, którzy mieli nadzieję, wystawiło swoje terytorium na krajobraz polityki podatkowej, wydając albo plany hurtowej reformy podatkowej, albo częściowe propozycje zmian w amerykańskim kodeksie podatkowym.

Wiele z tych platform, przynajmniej na powierzchni, wydaje się oferować te same, zwyczajowe obietnice reformy podatkowej, które obiecuje się w każdym sezonie wyborczym: ulgi podatkowe dla klasy średniej, uproszczenie kodeksu podatkowego oraz niższe podatki dla przedsiębiorstw jako sposób na pobudzenie wzrostu gospodarczego.

Ale kiedy liczby są chrupiące, to czy te obietnice się spełnią, jest to kwestia prawdziwej debaty.

KsięgowośćWEB rozmawiała ostatnio z dwoma ekspertami podatkowymi: Jimem Brandenburgiem, CPA, partnerem podatkowym w Sikich LLP i Billem Smithem, JD, dyrektorem zarządzającym Krajowego Urzędu Skarbowego CBIZ MHM, w celu analizy propozycji podatkowych republikańskich kandydatów na prezydenta Donalda Trumpa i Jeba Busha oraz kandydatów demokratycznych: Hillary Clinton i Sen. Bernie Sanders (I-VT).

Niezależnie od przynależności politycznej chcieliśmy wiedzieć, który wniosek kandydata będzie miał największy wpływ na poszczególnych podatników, którego plan podatkowy będzie prawdziwym dobrodziejstwem dla małych przedsiębiorstw, a którego plan będzie miał największy wpływ na pracę CPA.

The Individual Impact: Trump and Bush

Do połowy listopada Donald Trump, miliarder biznesmen i lider GOP, oraz Jeb Bush, były gubernator Florydy, opublikowali dość szczegółowe propozycje dotyczące polityki podatkowej, które mają wiele wspólnych zmian w kodeksie podatkowym.

Obydwaj składają podobne obietnice, przy czym każdy z kandydatów zobowiązuje się do udzielenia ulgi podatnikom i przedsiębiorstwom z klasy średniej.

Według Tax Foundation, konserwatywnie nastawiony think tank z siedzibą w Waszyngtonie, zarówno Bush jak i Trump wyeliminowaliby alternatywny podatek minimalny, podatek od dochodów z inwestycji netto oraz podatek od nieruchomości.

Według porównania Fundacji Podatkowej, obaj kandydaci proponują również zmniejszenie obecnej liczby przedziałów podatkowych, przy niższych stawkach podatku dochodowego dla wielu osób fizycznych. Bush skonsolidowałby obecne siedem przedziałów podatkowych w trzy przedziały podatkowe: 10, 25 i 28 procent, przy czym górna 28 procentowa stawka stosowana do dochodu podlegającego opodatkowaniu wynosiłaby ponad $85,750 dla pojedynczych dokumentów i $141,200 dla dokumentów wspólnych.

Trump zaproponował cztery nawiasy â zero, 10, 20 i 25 procent â z górną 25 procentową stawką stosowaną do dochodu podlegającego opodatkowaniu w wysokości ponad 150.000 USD dla pojedynczych filtrów i 300.000 USD dla wspólnych filtrów.

Według Brandenburgii, Trump i Bush ograniczyliby również stawkę podatkową dla długoterminowych zysków kapitałowych i dywidend do 20 procent, przy czym Bush wliczyłby do stawki 20 procent również dochody z odsetek, a obaj obiecują uproszczenie kodeksu podatkowego poprzez likwidację wielu odliczeń. Bush zlikwiduje odliczenia od krajowego i lokalnego podatku dochodowego i ograniczy wszystkie pozostałe odliczenia, z wyjątkiem składek na cele charytatywne, do 2 procent skorygowanego dochodu brutto (AGI), jak powiedział Brandenburgia. Trump obiecuje stopniowo zlikwidować wszystkie odliczenia i luki, z wyjątkiem odliczeń na cele charytatywne i odsetek od kredytów hipotecznych, jak podaje Fundacja Podatkowa.

Bush podwoiłby również ulgę podatkową dla osób bezdzietnych i rozszerzyłby ją na osoby w wieku od 21 do 24 lat, a także umożliwiłby drugiemu pracownikowi samodzielne płacenie podatków.

Ale podczas gdy ich retoryka jest pochylona w stronę ulgi dla przeciętnego Amerykanina, analitycy zgadzają się, że podczas gdy obie propozycje obniżyłyby stawki we wszystkich dziedzinach, podatnicy, którzy skorzystają najwięcej, to ci, którzy mają najwyższe dochody.

âKiedy połączysz te czynniki, nie jest zaskoczeniem, że plany te przyniosą korzyści tym, którzy mają wysokie dochody â lub być może nawet wyższe dochody wyborców z klasy średniej â najbardziej, â» Smith powiedział. â» Plan Trumpa z powodu niższej 25 procentowej stawki podatku dochodowego w górnym przedziale. â»

Ocena ta jest odzwierciedleniem przeprowadzonej przez Tax Foundation analizy planu Busha, która wykazała, że 1 procent najbardziej zarabiających osiągnie największe korzyści finansowe. Ponadto, felietonista CNBC Robert Frank napisał ostatnio, że plan Trumpa wzywa do jeszcze niższej stawki podatku od zamożnych, może być jeszcze lepszy dla tych, którzy są na szczycie.â»

Smith ostrzega jednak, że trudno jest zaoferować niewiele więcej niż spekulacyjną ocenę jakiejkolwiek propozycji kandydata na tym wczesnym etapie gry, biorąc pod uwagę fakt, że są one âvery basic, bardzo niekompletne plany podatkowe na całym świecie, z tylko nieco więcej informacji na stronie GOP, â» i nie ma Kongresu Urzędu Budżetowego lub Wspólnej Komisji ds.

Ale podczas gdy obie propozycje obniżyłyby indywidualne stawki podatku dochodowego we wszystkich przedziałach, Smith powiedział, że podatnicy z klasy średniej mogliby przyjąć najtrudniejsze âhitâ» w ramach planu Busha ze względu na jego propozycję wyeliminowania odliczeń podatków stanowych i lokalnych oraz ograniczenia odliczeń odsetek od kredytów hipotecznych do 2 procent AGI.

Na przykład, zgodnie z propozycją Busha, małżeństwo składające wniosek wspólnie z dochodem gospodarstwa domowego w wysokości 150.000 dolarów, byłoby w stanie uzyskać jedynie 3.000 dolarów kredytu hipotecznego i odliczenia od podatku od nieruchomości w ramach 2-procentowego limitu Busha, powiedział Smith. Zakładając, że zgodnie z obecnymi przepisami małżeństwo mogłoby odliczyć 2 500 dolarów miesięcznie na poczet płatności za dom, przy zastosowaniu stawek z 2016 roku, a 25-procentowy przedział dochodów kosztowałby ich dodatkowe 6 000 dolarów do 7 000 dolarów.

Propozycja Busha, aby prawie podwoić standardowe odliczenie â z 6.300 $ do 11.300 $ dla pojedynczych plików, 12.600 $ do 22.600 $ dla wspólnych plików oraz z 9.250 $ do 16.750 $ dla głów gospodarstw domowych â może nieco zrekompensować to trafienie, w zależności od kwoty i rodzaju indywidualnych odliczeń.

Brandenburgia oferuje nieco inną analizę, uważając, że restrukturyzacja stawek podatkowych w ramach obu planów przyniosłaby korzyści podatnikom na wszystkich poziomach, przy czym plan Trumpa oferuje większą korzyść podmiotom o wysokich dochodach oraz podmiotom z górnej i średniej półki cenowej ze względu na strukturę nawiasów.

Plany obu Bush’ów i Trumpa przyniosłyby prawdopodobnie korzyści wszystkim podatnikom. Jednakże, z dolnymi nawiasami w planie Trumpa i faktem, że jego górny nawias dotyczyłby dochodów podlegających opodatkowaniu powyżej 150,000 $ dla pojedynczych zgłoszeń i ponad 300,000 $ dla wspólnych zgłoszeń, jego plan zapewniłby prawdopodobnie kilka dodatkowych korzyści, â» Brandenburgia powiedziała.

Brandenburgia argumentuje, że oba plany mogłyby również zapewnić ulgi podatkowe dla osób o niskich dochodach, w szczególności zerowa stawka podatkowa Trumpa w najniższym przedziale dochodów oraz propozycja Busha, aby podwoić obecną ulgę podatkową dla osób bezdzietnych i rozszerzyć ulgę dla osób składających zeznania podatkowe między 21 a 24 rokiem życia.

The Individual Impact: Clinton i Sanders

Do tej pory ani Hillary Clinton, była sekretarz stanu i lider demokracji, ani Sen. Bernie Sanders nie zaoferowali pełnych planów polityki podatkowej â tylko fragmentaryczne części swoich propozycji.

Brandenburgia mówi, że zarówno Clinton jak i Sanders proponują ulgi podatkowe dla klasy średniej i osób o niskich dochodach, które zostałyby zrekompensowane przez przeniesienie większej części obciążeń podatkowych na bogatych. Oferują jednak kilka szczegółów na temat sposobu, w jaki proponują to osiągnąć.

Brandenburgia wskazuje, że Clinton wyraził poparcie dla zasady âBuffett,â» minimalnej stawki podatkowej w wysokości 30 procent od osób fizycznych zarabiających ponad 1 milion dolarów, a także rezerwę na podwyższenie stawek podatkowych od średnioterminowych zysków kapitałowych (inwestycji utrzymywanych przez okres krótszy niż sześć lat) z obecnych 20 procent do poziomu pomiędzy 24 procent a 39,6 procent.

Do tej pory Sanders wydał fragmenty tego, co niektórzy określają jako plan «âspend with abandonâ», oferując kilka szczegółów na temat tego, jak wygenerowałby dochód na sfinansowanie szacowanych bilionów, które włożyłby do programów społecznych.

Według Brandenburgii, propozycje firmy Sanders obejmują zwiększenie podatku od dochodów z inwestycji netto z 3,8 procent do 10 procent oraz podniesienie najwyższej stawki podatku od nieruchomości do 65 procent przy jednoczesnym obniżeniu wyłączenia z podatku od nieruchomości do 3,5 miliona dolarów.

âBez bardziej szczegółowego planu trudno jest podatnikom na wszystkich poziomach dochodów określić, jak mogliby sobie radzić z Clintonem lub Sandersem i jak mogliby się wtedy porównać do swojej obecnej sytuacji podatkowej, â» powiedziała Brandenburgia.

Ta jedyna propozycja, która zawiera konkretne szczegóły â plan Clintona dotyczący podniesienia stawek za średniookresowe zyski kapitałowe â przyciągnęła gniew niektórych podatników i podniosła brwi analityków. Smith powiedział, że jej logika â Clinton argumentuje, że wydłużenie okresu posiadania udziałów pobudzi długoterminowy wzrost gospodarczy â jest błędna.

â W mojej opinii, klasa średnia raczej nie postrzega tego jako dużego zagrożenia dla swoich rachunków podatkowych, â» powiedział Smith. â» You don’t have that many upper-middle-income people getting a high percentage of their income from capital gains, and their qualified plans are not impacted by this.â»

Smith dodał, że nie widzi, jak plan Clintona pobudzi gospodarkę.

âGdy ludzie z klasy średniej inwestują na giełdzie, że pieniądze nie idą bezpośrednio do biznesu, więc strategia Clintona, że będzie to stymulować długoterminowe inwestycje w spółki jest wadliwy, â» powiedział. âPrivate equity będzie powstrzymany przed inwestowaniem przez dłuższe okresy posiadania.â»

Small Business Impact

Jeśli chodzi o sposób, w jaki propozycje kandydatów w zakresie polityki podatkowej mogą wpłynąć na małe przedsiębiorstwa, prognoza staje się jaśniejsza. Clinton i Sanders nie przedstawili jeszcze żadnych konkretnych planów, podczas gdy Bush i Trump oferują bardzo potrzebne ulgi podatkowe dla właścicieli małych przedsiębiorstw, jak twierdzą obaj analitycy.

Plan firmy Bush zakłada niższe stawki podatku dochodowego dla przedsiębiorców, którzy są opodatkowani od dochodów z działalności przelotowej, a także przepis, który umożliwiłby przedsiębiorcom pełne wydatkowanie inwestycji kapitałowych w roku ich nabycia, powiedział Brandenburgia.

â Oprócz pełnego wydatkowania kosztów inwestycyjnych, Bush pozwoliłby również na zakup zapasów, na przykład przez producentów i detalistów, â» dodał. â» Po raz pierwszy widzę, że cokolwiek ubiega się o inwentaryzację, a to byłoby istotne dla małego biznesu.â»

Jednak obaj analitycy uważają, że plan Trumpa obala plan Busha, jeśli chodzi o pomoc właścicielom małych firm, ponieważ skupia się on na idei opodatkowania dochodów z działalności gospodarczej w oparciu o płaską stawkę 15 procent.

âSmall business is all about pass-through income. To tam małe firmy generują swoje pieniądze i to tam małe firmy biorą hit, â» powiedział Smith. âBoth plans are advantageous to small business, but Trump’s plan is more advantageous because the rate on pass-through income is lower.â»

Niższa stawka Trumpa byłaby mile widziana przez zdecydowaną większość amerykańskich przedsiębiorstw, które nadal kwalifikują się i działają jako podmioty pośredniczące, dodała Brandenburgia.

âA lot of businesses out there are still closely-held businesses â for example, businesses within a family that have been around a while, an S corporation, a partnership, or a limited liability company â and most are taxed on pass-through income,â» he said. â» The Trump plan oferuje im znaczące korzyści.â»

Do tej pory czterech kandydatów nie mówiło o tym, jak poradzą sobie z dziesiątkami wygasłych rezerw na podatek od działalności gospodarczej â, takich jak Sekcja 179 odliczenia od podatku, amortyzacja premii i kredyt na badania i rozwój â, które są zwykle przedłużane przez Kongres na koniec każdego roku. Rezerwy te, które wygasły na początku tego roku, nie zostały jeszcze przywrócone przez prawodawców, co sparaliżowało długoterminowe planowanie dla małych przedsiębiorstw i ich doradców CPA, powiedzieli obaj analitycy.

O tej porze roku te krótkotrwałe przepisy prawne, takie jak podatek, który jest pobierany w jednym tygodniu, a następnie zatwierdzany z mocą wsteczną w następnym, bardzo utrudniają przedsiębiorstwom każdej wielkości odpowiednie planowanie,» powiedziała Brandenburgia. ântil Kongres daje pewną pewność, przedłużając te przepisy na czas nieokreślony lub przynajmniej na kilka lat, wszyscy będziemy zmagać się z zamieszaniem na koniec roku.â»

Uproszczenie: Prawdziwa lista życzeń CPA

Niestety, Smith i Brandenburgia twierdzą, że żaden z kandydatów nie zaproponował jeszcze prawdziwego uproszczenia monolitu, jakim jest amerykański kodeks podatkowy, ponieważ żaden z nich nie próbował zająć się złożonością kodeksu na poziomie biznesowym; na przykład złożonością, która ma wpływ na podmioty przechodzące.

Oferowane we wszystkich tych propozycjach uproszczenia w zakresie orzechów i śrub, takie jak: zawalanie się nawiasów podatkowych, obcinanie odliczeń, przesuwanie skali zysków kapitałowych lub inne mechanizmy reformy podatkowej, które są wykorzystywane w każdym roku wyborczym, byłyby stosunkowo łatwe do codziennego stosowania przez większość CPA, powiedział Smith.

â» Brandenburgia dodała: «Kompleksowa reforma podatkowa byłaby prawdopodobnie korzystna dla przedsiębiorstw i całej gospodarki. âAle nawet jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia w sprawie dużego pakietu w Kongresie, nadal istnieją szczególne obszary, w których praktycy z branży frustracji chcieliby się zająć.â»

Na przykład wiele umów CPA chciałoby widzieć znaczącą zmianę w jednej lub obu jednostkach przechodzących (korporacjach i spółkach osobowych), a także pewną stabilność w zakresie przedłużenia okresu rozliczeniowego, która pozwoliłaby im pomóc swoim klientom w planowaniu na przyszłość.

âPoziom biznesowy jest tam, gdzie wiele złożoności w kodeksie podatkowym przebija się, a nikt tak naprawdę nie oferuje tam żadnych uproszczeń. Już teraz mogę powiedzieć, że nawet eksperci z 25-letnim doświadczeniem popełniają błędy w deklaracjach spółek osobowych, ponieważ kodeks podatkowy jest zbyt skomplikowany. Nikt nie jest w stanie wyprostować wszystkich zasad i jest to ogromna trudność w doradzaniu klientom, â» powiedział Smith. â Jeśli ktoś naprawdę chce uprościć kodeks podatkowy, dlaczego na przykład nie połączy opodatkowania spółek osobowych z opodatkowaniem korporacji S? Gdyby ktoś zajął się reformą podatkową w tej sprawie, byłbym pod wrażeniem. â»

Powiązane artykuły:

Infograficzne: Plany podatkowe kandydatów na prezydenta na rok 2016