Firma Apple została oskarżona o unikanie podatków na dużą skalę

Apple, globalny gigant technologiczny, jest pod ostrzałem senatu z powodu unikania podatków na dużą skalę. W dniu 21 maja dyrektor generalny Tim Cook wystąpił przed Stałą Podkomisją Senatu ds. Dochodzeń, aby bronić praktyk podatkowych swojej firmy, w tym 2-procentowej stawki podatku dochodowego od osób prawnych, którą zawarł z rządem irlandzkim w odniesieniu do dwóch swoich spółek zależnych.

Apple posiada szereg spółek zależnych w Irlandii, w tym usługi finansowe, dystrybucję i produkcję, i działa tam od lat 80.

W swoim raporcie komisja oskarżyła firmę Apple o unikanie opodatkowania 74 mld USD zysków osiągniętych za granicą w ciągu ostatnich czterech lat, co stanowi 61 procent jej zysków.

Pojawiając się przed Senatem, Cook stwierdził w swoim wcześniejszym zeznaniu, że firma Apple jest jednym z największych podatników w Stanach Zjednoczonych, przekazując 6 miliardów dolarów na rzecz skarbu państwa w zeszłym roku przy stawce podatkowej wynoszącej 30,5 procent.

Dodał, że Apple nie stosuje «sztuczek podatkowych», takich jak utrzymywanie swojej własności intelektualnej za granicą lub stosowanie złożonych struktur cen transferowych.

Pieniądze uzyskane poza Stanami Zjednoczonymi zostały «opodatkowane na rynku lokalnym», powiedział, przed przekazaniem ich do Apple Operations International (AOI), zarejestrowanej w Irlandii, ale kontrolowanej w Stanach Zjednoczonych. Z tego powodu AOI jest uważana za rezydenta podatkowego w Stanach Zjednoczonych lub Irlandii.

Senat utrzymuje jednak, że Apple jest jednym z największych w USA podmiotów unikających płacenia podatków, omijając szacowaną kwotę 44 mld USD w ciągu ostatnich czterech lat.

Apple posiada zapasy gotówki w wysokości 145 miliardów dolarów, ale w raporcie stwierdzono, że 102 miliardy dolarów z tego są obecnie przechowywane za granicą.

Jeden z systemów unikania zobowiązań podatkowych spółki obejmował włączenie jej zagranicznych spółek holdingowych do Irlandii. Podatki w Stanach Zjednoczonych opierają się na miejscu, w którym spółki są zarejestrowane, podczas gdy Irlandia opodatkowuje spółkę na podstawie miejsca jej zarządzania.Pozwoliło to uczynić je «bezpaństwowymi» i zwolnić je z konieczności składania zeznań podatkowych w dowolnym miejscu.

Rząd irlandzki został również oskarżony przez komisję senacką o ułatwianie takich uniknięć, ale bronił się, twierdząc, że kwestia ta nie wynikała z systemu podatkowego kraju.

Ten artykuł po raz pierwszy pojawił się na naszej siostrzanej stronie w Wielkiej Brytanii.