Sondaż: Branża usług finansowych nadal boryka się z nieetycznymi zachowaniami

Mimo że prawie dziesięć lat temu na całym świecie zwrócono uwagę na przyczyny kryzysu finansowego oraz ustawodawstwo i polityki mające na celu zapobieżenie jego ponownemu wystąpieniu, nowe badanie dotyczące nieetycznych zachowań wśród specjalistów w branży usług finansowych wskazuje na prawdopodobieństwo kolejnego kryzysu.

Zgodnie z mocno sformułowanym wstępem do badania, Ulica, Byk i kryzys: A Survey of the US & UK Financial Services Industry , «postawy wobec korupcji w branży nie zmieniły się na lepsze. Dla pewności, istnieją pewne zachęcające statystyki, takie jak zwiększona wiara w egzekwowanie prawa i w kolegów. Niemniej jednak, nie sposób przeoczyć wyraźnego spadku etyki i ogromnych zagrożeń, z jakimi mamy do czynienia w rezultacie, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę poglądy najbardziej młodszych specjalistów w branży», napisali autorzy Ann Tenbrunsel z University of Notre Dame i Jordan Thomas z Labaton Sucharow LLP w Nowym Jorku.

Według sondażu, Labaton Sucharow była pierwszą kancelarią prawną w kraju, która zajmowała się wyłącznie adwokatem osób zgłaszających do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd domniemane naruszenia.

Autorzy opisują swoje wyniki badań jako «zdumiewające», mówiąc, że wskazują one na «dużą liczbę jednostek pośród – i przegrywających – etycznej walki najwyższego rzędu».

Rzeczywiście, 33 procent ankietowanych stwierdziło, że branża usług finansowych nie zmieniła się na lepsze od czasu kryzysu.

Oto pięć najważniejszych punktów badania:

  • Czterdzieści siedem procent specjalistów ds. usług finansowych (51 procent dla tych, którzy zarabiają 500.000 dolarów lub więcej rocznie) twierdzi, że jest prawdopodobne, iż ich konkurenci popełnili nieetyczne lub nielegalne działania, aby uzyskać przewagę na rynku. (W 2012 r. uważało tak 39 proc.). 23 proc. z nich uważało, że ich koledzy postąpili w ten sposób – prawie dwukrotnie więcej niż 12 proc. w 2012 r.).
  • Im wyższe zarobki, tym bardziej jest to prawdopodobne. Ponad jedna trzecia respondentów zarabiających 500.000 dolarów lub więcej widziała nadużycia z pierwszej ręki. W porównaniu z 21% tych, którzy zarabiają mniej niż 50.000 dolarów rocznie.
  • Około jedna czwarta amerykańskich respondentów prawdopodobnie wykorzystałaby niepubliczne informacje w celu uzyskania gwarantowanych 10 milionów dolarów, gdyby nie mogli zostać złapani. (W Wielkiej Brytanii liczba ta wzrosła do 32 proc.) Osoby z mniej niż dziesięcioletnim doświadczeniem były ponad dwukrotnie bardziej skłonne angażować się w handel z wykorzystaniem informacji poufnych niż osoby z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem.
  • Dwadzieścia siedem procent respondentów nie wierzy, że branża usług finansowych stawia na pierwszym miejscu dobro klienta. W przypadku tych, którzy zarabiają 500 000 USD lub więcej rocznie, odsetek ten wzrasta do 38 procent.
  • Trzydzieści dwa procent uważa, że plany wynagrodzeń lub premii w ich firmach motywują pracowników do działania w sposób nieetyczny lub nielegalny.

Wyniki badania są oparte na odpowiedziach 1 223 specjalistów amerykańskich i brytyjskich z branży usług finansowych i bankowych, pracujących jako account executives, doradcy finansowi/inwestycyjni/zdrowotni, analitycy finansowi, bankowcy inwestycyjni, zarządzający oddziałami/operacjami i zarządzający portfelami.